Spotkanie autorskie z Wojciechem Czabanowskim

W.Czabanowski 18.01.2023
Miejska Biblioteka Publiczna w Ciechanowie zaprasza serdecznie do Krzywej Hali (Plac Piłsudskiego 1) 18 stycznia 2023 r. (środa) o godz. 17.00 na spotkanie autorskie, którego gościem będzie Wojciech Czabanowski, pisarz, koordynator ds. ośrodków szkoleniowych ZOSP RP, doradca polityczny, strategiczny i wizerunkowy.
Autor to były redaktor „Pressji”, działacz ludowy, wybitny znawca filozofii politycznej epoki brązu, dyplomowany juhas, dawny doktorant w Zakład Ontologii IF UJ, a ostatnio kierownik ośrodka Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Kościelisku. Urodził się w 1986 r. w Krakowie. Z zamiłowania zajmuje się filozofią starożytnego Egiptu. Opublikował w tej dziedzinie szereg artykułów naukowych. Obecnie pracuje nad kolejną powieścią „Bańka”.
Za recenzją, którą napisał Paweł Rojek, były redaktor naczelny „Pressji”:
„Książka „Plan Kiszczaka” jest niezwykle inteligentna, błyskotliwa i zabawna. Ja widzę w niej jednak przede wszystkim gorzki rozrachunek z koncepcją Polski ejdetycznej, sformułowanej w środowisku Klub Jagielloński w 2010 roku. Chodziło nam o to, by tak zuniwersalizować polskość, aby z jednej strony mogła ona integrować różne warstwy społeczne, a z drugiej – otwierać się na inne narody. Czabanowski w swojej powieści rozwija cudowną wizję alternatywnej historii, w której Jaruzelskiemu, Kiszczakowi i Ochabowi udaje się doprowadzić do stworzenia prawdziwie ejdetycznej Rzeczpospolitej Ludowej, która staje się pierwszym autentycznym państwem uniwersalnym w naszej części świata. Odnajdują się w nim nie tylko ukrywający się w lasach ostatni żołnierze wyklęci, ale także ukraińscy kozacy. Niestety, projekt Polski ejdetycznej jak dotąd udaje się najlepiej w powieści political fiction. W realnej Polsce jesteśmy bowiem świadkami odwrotnego procesu postępującej partykylaryzacji polskości. Świadczy o tym z jednej strony coraz ostrzejsze przeciwstawianie tradycyjnej polskości dyskursom ludowym, a z drugiej – coraz wyraźniejsze definiowanie jej w wąskich kategoriach etniczno-kulturowych. „Plan Kiszczaka” pozwala jednak choć przez chwilę przeczuć rozkosz spełnienia dziejowego przeznaczenia Polski.”